Odwiedziliśmy też naszego znajomego który hoduje kozy i wynajmuje mieszkania dla turystów w okolicach Janowa.
W naszym planie był też spływ kajakowy. Niestety poziom wody wzrósł po ostatnich powodziach a nurt był naprawdę szybki. Kiedy połowa kajaków ( a było ich z 10 ) przewróciła się zrezygnowaliśmy z dalszej wyprawy.
A to wóz którym wyruszyliśmy na spływ :
I rurka która służyła do porozumiewania się z kierowcą :
Jak wiadomo las kryje wiele ciekawych rzeczy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz